Dzisiaj odwiedziła nas pani Ewa Maciejewska śpiewaczka Chóru Filharmonii Łódzkiej im. Artura Rubinsteina znana nam jako... pani od muzyki :) i wprowadziła nas w piękny świat dźwięków. Wspólne kolędowanie sprawiło nam sporo radości, poznaliśmy nowe pastorałki a nawet kolędę w języku łacińskim. Były występy solo i męski duet! Tworzyliśmy także własne akompaniamenty na instrumentach perkusyjnych o baaardzo ciekawych nazwach. To był wspaniały pomysł na piątkowy szał ciał ;)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz